wtorek, 30 lipca 2013

Makijaż paletką Sleek Candy

Ostatnio obiecywałam, że kolejny step makijażowy jaki się tu pojawi nie będzie już zwyklakiem dzienniakiem więc słowa dotrzymuję. Dziś propozycja kolorowa, myślę, że dobrze pasująca do klimatu letnich imprez. Cały makijaż wykonany jest przy pomocy cieni z palety Sleek Candy o której pisałam tutaj.

Zaczynajmy
1. Na powiekę nałożyłam bazę pod cienie. Następnie na powiekę ruchomą nałożyłam białą kredkę z firmy NYX w kolorze milk.
2. W wewn części powieki ruchomej omijając wen kącik nałożyłam cień Bubble Gum.
3. Na zewn część powieki ruchomej nałożyłam cień Blue Fizzle.
4. Załamanie powieki zaznaczyłam cieniem Parma Violet.
5. Fiolet roztarłam mocno różem o nazwie Strawberry Sherbet.
6. Wewn kącik i zewn część dolnej powieki zaznaczyłam cieniem Pear Drop.
7. Zieleń w wewn kąciku rozbieliłam cieniem Cream Soda, którym rozświetliłam również oko. Dolną linię rzęs przyciemniłam lekko fioletem Parma Violet.
8. Wzdłuż górnej linii rzęs namalowałam czarna kreskę linerem Inglot. Linię wody zaznaczyłam w zewn części wodoodporną kredką z p2 o numerze 150 mint, w wewn natomiast użyłam cielistej kredki również z firmy p2 (już wycofana). Rzęsy wytuszowałam czarną maskarą Essence.
9. Gotowe.



















I na koniec zdjęcia całej twarzy. Przykro mi ale kompletnie nie pamiętam cóż takiego znalazło się wtedy na buzi więc fotki te potraktujmy jako bonusik ;)
Mam nadzieję, że makijaż przypadł Wam do gustu.
Pozdrawiam :*


poniedziałek, 29 lipca 2013

Wyniki rozdania

Ojoj przeciągnęło mi się to i to bardzo, bardzo. Wybaczcie, tak wyszło czy też raczej nie wyszło tak jak trzeba- moja wina, przepraszam :*
Niemniej dziś zapraszam już (dopiero/w końcu) na wyniki mojego małego rozdania KLIK.

Bez zbędnych wstępów ogłaszam, że fioletowy zestaw wędruje do Katarzyny Adamowicz
Pomarańczowy zestaw natomiast otrzymuje skleping mode: ON
Dziewczynom serdecznie gratuluję, reszcie natomiast dziękuję za udział i zapraszam w przyszłości. 

Teraz tylko czekam na maile z waszym adresem do wysyłki nagród. Proszę podpiszcie się nickami pod którymi obserwujecie mojego bloga.
Jeżeli w ciągu 2 tygodni (do 12 sierpnia) nie skontaktujecie się ze mną uznam, że z własnej woli zrezygnowałyście z nagród i ponownie przeprowadzę losowanie.

Pozdrawiam :*

wtorek, 16 lipca 2013

Manhattan- Neo Now

czyli kolekcji Yeah & Yang ciąg dalszy...
Och jak mi się ten kolor na zdjęciach w sieci spodobał. Narzekałam i marudziłam, że lakiery szybko się rozeszły i nie uda mi się go dostać a tymczasem czekał sobie na mnie w małym dm'ie. Po zakupie radość była wielka, niestety entuzjazm opadł po nałożeniu go na paznokcie.
08 E Neo Now nakłada się i wysycha bardzo przyzwoicie. Do pełnego krycia potrzebujemy 2 warstw. Na paznokciach trzyma się świetnie. Ślady po pędzelku które widać na zdjęciach to moja sprawka a nie lakieru więc nawet tego nie można sie przyczepić. No wszystko jest pięknie i cacy!!!
ALE
To coś co mi osobiście przeszkadza to fakt, że jest to lakier z shimmerem. Nie żebym go w sklepie nie widziała, nawet wydawał mi się idealny na lato, niestety w połączeniu z tym kolorem na moich dłoniach wygląda dość.... kiczowato :(.
Zdecydowanie wolę żółtki o kremowym wykończeniu.
Trudno się mówi- teraz muszę tylko znaleźć mu nowy, lepszy dom
Pozdrawiam :*





PS. Wkrótce pojawią się wyniki rozdania, proszę o cierpliwość :)

niedziela, 14 lipca 2013

Dr Irena Eris- współpraca


Wszędzie w tej chwili pojawiają się posty o nowościach, które dziewczyny dostały do testowania od Eris. Ja śpieszę poinformować, że również dołączyłam do tej zacnej grupy testerek. Niedawno zaczęłam współpracę  i otrzymałam swoją pierwszą paczkę pełną dobroci- bo trzeba przyznać, że firma potrafi rozpieszczać.

Oto zestaw kosmetyków jaki trafił w moje ręce. Nie będę ich dokładnie opisywać bo zrobiłaby mi się z tego epopeja. Zapraszam na prezentację:
-Body Art- Pro-nawilżająco-brązujący balsam do ciała
- Hydrogenic- przeciwzmarszczkowy krem aktywnie nawilżający na dzień i na noc
- Emoliacti- Emolientowy żel do mycia ciała
- Emoliacti- Emolientowy krem nawilżający na dzień do cery suchej i bardzo suchej
- Emoliacti- Przeciwzmarszczkowy krem liftingujący pod oczy do cery suchej i bardzo suchej
- Cellulit- Drenujący peeling antycellulitowy
- Sebo-Micellar- Płyn micelarny T do skóry trądzikowej
- Sebostatic Matt- Intensywnie matujący krem do twarzy do cery trądzikowej

- Kremowy płyn do higieny intymnej- łagodzenie 
- Balsam intensywnie ujędrniający- maXSlim
- Żel + oliwka z bawełny pod prysznic- Body Olive
- Mleczko oczyszczające do demakijażu twarzy i oczy
- Tonik nawilżająco-oczyszczający
- Krem matująco-nawilżający do cery mieszanej i tłustej 
- Aktywny krem przeciwzmarszczkowy 30+ FOLACYNA i proTELOMER
- Pielęgnacyjny krem antyperspiracyjny do stóp
- Fluid matująco-wygładzający City Matt w odcieniu jasnym 203
- Fluid + baza aksamitna gładkość Natural Look w odcieniu 404 ivory


- Anti Acne- żel myjący 3 w 1- peeling złuszczający i maska regulująca
- Anti Acne- multifunkcjonalny antybakteryjny krem BB w odcieniu 01 jasny beż.



Do tego zestawu dołączona była jeszcze urocza filiżanka- idealne dopełnienie wieczornych chwil relaksu....
W paczce znalazłam również odręcznie napisaną notatkę z życzeniami przyjemnego testowania- niby mała rzecz a jednak bardzo mnie ucieszyła :D



 

I już ostatni drobiazg- bransoletka z prześliczną niebieską (no lepiej być nie mogło) serduszkową zawieszką. Oryginalnie zawieszka zamontowana była na sznurku, ale ze względu na to, że w tej formie bym jej i tak nie nosiła to przymocowałam ją do swojej bransoletki. Serce przepięknie łapie i odbija światło.






Teraz nic tylko się nacierać :D. Niektóre kosmetyki już zaczęłam używać, inne muszą trochę poczekać na swoją kolej. Na pewno będę chciała poprosić kilka bliskich mi osób o przetestowanie czegoś z tej góry produktów. W ten sposób poznacie trochę inny od mojego punkt widzenia co wydaje mi się być fajnym urozmaiceniem. 
Pozdrawiam :* 


poniedziałek, 8 lipca 2013

Na spotkanie

Dziś był świetny dzień- spotkanie z moimi kochanymi dziewczynkami!!!! Z Monachium przyjechała Szavka do niej dołączyła Gośka i tak we trójkę przemierzałyśmy ulice Frankfurtu buszując po sklepach, pijąc kawkę i generalnie świetnie się bawiąc.

Na tą okoliczność zmalowałam taki oto makijaż. Jak już zapewne zauważyłyście bardzo lubię podkreślać dolną powiekę niebieskościami. Taki mały akcent potrafi niesamowicie ożywić oko, świetnie pasuje do pory roku i mojej tęczówki ;)

Make-up wykonałam na bazie Catrice. Na powiece ruchomej znalazł się pojedynczy cień z KIKO nr 128- jeden z moich absolutnych ulubieńców- jest bardzo niepozorny ale potrafi zrobić całą robotę. Zewn kącik wycieniowałam przy pomocy mojej nowej palety KIKO o której pisałam tutaj.
Dolna powieka i linia wodna została podkreślona turkusową kredką z Yves Rocher. Na niej znalazły się cienie z Inglota- w zewn kąciku 415 P a w wewn 101 AMC SHINE. Kreskę narysowałam eyelinerem w kałamarzu z Inglota, a rzęsy wytuszowałam maskarą z Essence.
 Na twarz nałożyłam krem BB ze Skin79. Pod oczami jest korektor KIKO. Dziś użyłam jednego z nowych róży w kremie z KIKO- już niedługo pokażę je Wam z bliska. Całość przypudrowałam kolejnym KIKO'ulcem (aż się tu od nich roi :D) i tak oto prezentuje się efekt końcowy
 Pozdrawiam :*

niedziela, 7 lipca 2013

Małe rozdanie

Zawsze gdy gdzieś jest mowa o kosmetykach z Balei czy p2 pojawia się wiele komentarzy o tym, że chciałybyście przetestować te firmy ale nie macie do nich dostępu. Więc chciałabym Was dziś zaprosić na małe rozdanie z tymi właśnie firmami w roli głównej.

Przygotowałam dla Was dwa zestawy produktów




Zestaw fioletowy zawiera:
- nadający połysk szampon i odżywkę z firmy Balea Seidenglanz z ekstraktem z figi oraz perłami.
- lakier p2 950 like a movie star










Zestaw pomarańczowy zawiera:
- nawilżający szampon i odżywkę z firmy Balea Feuchtigkeits z ekstraktem z mango i aloesu
- lakier p2 910 feel tropical! 






Na koniec jeszcze kilka prostych zasad.

  1. Rozdanie organizuję dla moich publicznych obserwatorów.
  2. Zabawa trwa do 14.07.13 do północy. Po tym terminie postaram się jak najszybciej ogłosić wyniki. 
  3. Zadanie jest bardzo proste. Wystarczy w komentarzu pod tym postem napisać mi jaką obecnie muzykę lubicie słuchać najbardziej. Może macie swojego ulubionego wykonawcę, album lub konkretny utwór? Z chęcią posłucham Waszych typów i poznam nowe utwory :D. Nie zapomnijcie dopisać który zestaw chcecie wygrać.
  4. W zabawie biorą udział tylko prawidłowo wypełnione zgłoszenia.

To co- zapraszam serdecznie, bawcie się dobrze!!!
Pozdrawiam :*

sobota, 6 lipca 2013

Powtórka z rozrywki

Dziś znowu makijaż, znowu wykonany Inglotami, znowu dzienny, tylko stepa dziś nie będzie...

Zachciało mi się dziś czegoś delikatnego, rozdymionego i bardzo subtelnego, poza tym chciałam w końcu ponosić cień 470 DS, który w jest ze mną od pewnego już czasu a z którym jakoś ciągle mi nie po drodze. Z pomieszania tych wszystkich zachcianek wyszło coś takiego.
Na powiekę nałożyłam jak zwykle bazę pod cienie, znowu wydaje mi się, że użyłam Catrice, jestem nawet tego prawie pewna... prawie... Ale do meritum- spis cieni wygląda następująco. Na całej powiece 467 DS- był również w spisie z poprzedniego makijażu, lubimy się jak widać. Zewn połowa powieki podkreślona wspomnianym tu już 470 DS. A potem już tylko budowanie głębi czyli przyciemnianie zewn kącika- do tego użyłam cieni 462 DS i 458 DS. Na linii rzęs narysowałam cieniusieńką kreseczkę eyelinerem z SEPHORY Long-Lasting Eye Liner w kolorze Taupe i wytuszowałam rzęsy maskarą Essence. Dolna linię wody podkreśliłam cielistą kredką z p2. Na koniec dodałam jeszcze szczyptę rozświetlającego cienia nr 65 w wewn kącikach i pod brwią. 
 Na twarzy znalazł się dziś podkład W7 którego namiętnie testuję. Pod oczami korektor KIKO Natural Concealer 01- uwielbiam go szczerze i wiernie KLIK. Całość przypudrowałam... hmmm... właściwie podkładem mineralnym również z firmy KIKO i niestety właśnie w tej chwili zauważyłam, że posiadany przeze mnie  odcień 01 już został wycofany z oferty :/. Do podkreślenia policzków użyłam fantastycznego różu z LIly Lolo w odcieniu Sunset KLIK- to będzie mój letni ulubieniec .
No i co Wy na to?
Pozdrawiam :*

piątek, 5 lipca 2013

Inglot krok po kroku

Pod ostatnia notatka z makijażem krok po kroku zapytałam Was jaką formę wolicie- filmikową czy fotkową. Zdania były podzielone- co w sumie to było do przewidzenia- więc postaram się wyjść naprzeciw oczekiwaniom wszystkich.

Dziś kolejna propozycja dzienna- najwygodniej przygotowywać mi te wpisy tworząc rano makijaż, ale oczywiście postaram się w niedalekiej przyszłości zrobić coś "z pazurem". W ogóle ostatnio stwierdziłam że w kwestii bawienia się makijażem osiadłam na laurach co muszę koniecznie zmienić, choćby dla siebie samej... 

Bez przedłużania zapraszam na makijaż, który w całości wykonany jest cieniami Inglot. Oczywiście cienie te kładłam na bazę- wydaje mi się, że użyłam Catrice, ale nic sobie za to odciąć nie dam:
1. Na całą powiekę położyłam cień 395 P
2. Środek powieki ruchomej oraz wewn kącik dodatkowo rozświetliłam cieniem 467 DS
3. Zewn część powieki ruchomej oraz załamanie powieki zaznaczyłam cieniem 420 P
4. Zewn część powieki ruchomej oraz załamanie powieki zaznaczyłam cieniem 460 DS- oczywiście użyłam mniejszego pędzelka więc podkreśliłam mniejszy obszar co dodało ładnej głębi spojrzeniu. 
5. Na dolnej powiece wzdłuż linii rzęs narysowałam kreskę kredką Manhattan Chrystal Mint 
6. Przy pomocy cienia 67 AMC narysowałam kreskę wzdłuż linii rzęs na górnej powiece, podkreśliłam również zewn część dolnej powieki.
7. Zewn połowę dolnej powieki podkreśliłam cieniem 117 AMC SHINE
8. Dolną powiekę na całej długości podkreśliłam cieniem 101 AMC SHINE
9. Wytuszowałam rzęsy maskarą Essence i gotowe :D

Na koniec kilka zbliżeń oczu:
I cała twarz dla pełnego obrazu:
Muszę się koniecznie nauczyć obsługi Photoshopa oczywiście nie po to żeby poprawiać rzeczywistość tylko po to, żeby wycisnąć ze zdjęć wszystko co najlepsze... Chyba przestane spać, za dużo czasu mi to zajmuje :D

I jak Wam się podoba ta propozycja?
Pozdrawiam :*

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...