wtorek, 19 lutego 2013

Uwaga bubel- Avon- Serum młodości z ametystem- recenzja

Dzisiaj mam dla Was recenzję pewnego kosmetyku z firmy Avon o wdzięcznie brzmiącej nazwie "Serum młodości z ametystem". Choć duszą czuje się młoda to swoje lata już mam, więc produkt który obiecuje poprawę kondycji skóry i zapewnienie młodego wyglądu jest jak najbardziej dla mnie.






Kosmetyk ten zawiera kompleks mineralny z ametystem który ma niwelować widoczność drobnych zmarszczek oraz przebarwień, a także kwas glikolowy który zapewnia nawilżanie.
Regularne stosowanie stymuluje produkcję kolagenu oraz wyrównuje koloryt skóry.
Pierwsze efekty powinny być już widoczne po 2 tygodniach.

Serum zamknięte jest w wygodne szklane opakowanie z pipetką. Konsystencja produktu jest bardzo gęsta, skoncentrowana. Dodatkowo żel ten ma w sobie zatopione migoczące drobinki które cieszą oko. Nie pamiętam dokładnie ile zapłaciłam za 30 ml tego kosmetyku, wiem tylko że kupiłam go w promocji (jak wszystko z Avonu zresztą :D) 
Serum powinno być stosowane na noc pod nasz aktualny krem, codziennie wieczorem więc nacierałam buzię porcją tegoż preparatu czekając na cudowne efekty działania. Od początku nie spodobał mi się fakt, że kosmetyk w ogóle się w skórę nie wchłaniał. Kiedy następnego ranka jeszcze przed myciem podrapałam się po twarzy pod paznokciami znajdowałam żelową brudną warstwę czegoś pod czym dusiła się moja buzia. Szybko też zauważyłam pogorszenie się stanu cery- nowe zaskórniki, nierówności, wypryski itd... Po około 2 tygodniach nierównej walki dałam sobie spokój. Ten kosmetyk nie jest dla mnie, szkoda, bo w sieci można przeczytać naprawdę dobre recenzję na jego temat.

Skład:
Po moich nieprzyjemnych doświadczeniach ja mogę uznać Serum młodości tylko za bubla. Ciekawa jestem jednak czy wy stosowaliście i jeżeli tak to jakie macie zdanie na temat tego produktu

Pozdrawiam :*

41 komentarzy:

  1. Niezły bubel- będę unikać, szczególnie że zapycha. Kiedyś miałam nawilżające serum z Avonu i byłam zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja stosowałam serum z Avonu z serii Planet Spa Morze Martwe i było dokładnie tak samo... Ale już to z serii Ryż i Sake jest świetne. Nie wiem, od czego zależy to złe wchłanianie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze wiedzieć, będę unikać tego z Planet Spa

      Usuń
  3. z tej serii miałam krem pod oczy, niestety lub stety (czytając Twoje odczucia) nie robił zupełnie nic ze skórą wokół oczu :/

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie stosowałam, narazie nei msuzę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Będę unikać. Zresztą, ciężko mnie przekonać do Avonu.

    OdpowiedzUsuń
  6. nie lubię kosmetyków do pielęgnacji z Avonu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też nie lubie szczególnie tej z serii Solutions;/ W Planet Spa można znależć coś ciekawego;)

      Usuń
  7. Nie lubię Avonu, ilekroć coś kupiłam to okazywało się bublem. Od dłuższego czasu nic już u nich nie kupuję.

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam to serum...rzucone w najciemniejszy kąt w szafce:P Też się u mnie nie sprawdziło. Z samym wchłanianiem nie miałam takiego problemu,ale za to za każdym razem po użyciu skóra mnie mocno szczypała i byla nieprzyjemnie ściągnięta. Żadnych pozytywnych efektów nie odnotowałam. Choć przyznaję,że całości opakowania nie zużyłam;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jakoś nie szaleję za Avonem, choć mają świetną pielęgnację do stóp :)

    OdpowiedzUsuń
  10. niedobre serum! :P
    szkoda, że nie podpasowało

    OdpowiedzUsuń
  11. serum używa się w minimalnych ilościach, jeśli miałaś go pod paznokciami to znaczy że co najmniej drugie tyle usiłowałaś wcisnąć w skórę. Serum używa się dosłownie dwie kropelki tym bardziej że rozprowadza się idealnie. Jakim cudem twoja biedna buzia miała wchłonąć duże ilości SERUM. Już ta ilość, którą miałaś pod paznokciami była dwukrotnie (sądząc z opisu) za dużą. To jest SERUM. I muszę też powiedzieć o jednym fakcie: dawniej, kiedy kosmetologia była jeszcze w powijakach, nasze prababcie wkładały do swoich kremów ametyst, ponieważ ma on działanie odmładzające, najprawdopodobniej nie lubisz Avonu i masz okazję dołożyć mu na swoim blogu. Każdy spędza czas jak lubi :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Twoim zdaniem nie lubię kosmetyków z firmy Avon wiec dlatego regularnie wydaje na nie swoje ciężko zarobione pieniądze? I do tego rozumiem, ze wiesz lepiej niż ja ile dokładnie kosmetyku uzylam na twarz- doprawdy fascynuje mnie Twój tok myślenia :D

      Usuń
    2. Agnieszka nie lubi avonu? Cooooo to by byla nowosc:-)
      Kazdyma swoje zdanie i odczucia a po drugie to tylko smarowidlo tu nie chodzi o formule na leczenie raka! Kobito!

      Usuń
    3. Anuszka przecież Jej nie chodzi o Avon, laska po prostu chciała mi dogryźć, wyszła z założenia ze skoro wiele osób tej firmy nie lubi to pewnie ja tez a bloga założyłam tylko po to zeby prywatna wojnę toczyć. No cóż trafiła jak kula w płot, ale każdy spędza czas jak lubi :D

      Usuń
  12. No, mogę się założyć, że nie zatwierdzisz
    Tylko towarzystwo wzajemnej adoracji, co??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O co sie przepraszam zakladalas bo nie doczytalam???

      Usuń
  13. Wygląda pięknie, buteleczka też niczego sobie, szkoda tylko, że nie działa tak jak powinno! ^^

    OdpowiedzUsuń
  14. ja raczej nie kupuję tego typu produktów z ori czy avon ;/

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja z pielęgnacji Avonu lubiłam tylko serię Anew. Ja miałam tą niebieską opcję. Z całą resztą było tak jak z Twoim serum :(

    OdpowiedzUsuń
  16. Byłam konsultantką z avonu i niestety muszę stwierdzić że te kosmetyki nie są warte swojej ceny. Większość jest po prostu do d... Zrezygnowałam po 6 latach bycia konsultantką. Nie mogłam już dłużej kogoś kłamać jak to jest cudowne a tak naprawdę nic nie robiło a zapychało.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O proszę:) takiej wypowiedzi się w życiu nie spodziewałam:P

      Usuń
  17. Jak ja nie lubię tej serii Avonu. Chyba niezawodne mają tylko szminki <3

    OdpowiedzUsuń
  18. kurczę szkoda, bo tak ładnie migocze :P

    OdpowiedzUsuń
  19. Mam je z jakiejś mega promocji i jestem zadowolona, skóra jest gładsza, czystsza i pory są mniej widoczne. Naprawdę zaskoczyło mnie to, bo liczyłam tylko na nawilżenie. Coraz częściej myślę, że każda skóra jet inna i recenzje to jedna wielka ściema, a blogosfera to sztucznie napompowany balon :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każda skóra jest inna- to fakt nad którym nie trzeba sie zastanawiać, każda z nas może inaczej na dany kosmetyk zareagować, wszystkie zdajemy sobie z tego sprawę czytając recenzje innych. Osobiście uważam, ze takie recenzje sa potrzebne, ale oczywiście do tego zdania nie będę nikogo przekonywać :)

      Usuń
  20. Znam firmę Avon od jakiś 18 lat (tak, naprawdę tak dlugo są już na polskim rynku) i pamiętam jakie te kosmetyki były na początku - drogie i naprawdę fajne. Potem stopniowo ich jakość oraz ceny spadały. Kiedyś potrafiłam wszystko tam kupować, dziś nie tknęłabym tego patykiem. Dlatego wcale nie dziwi mnie negatyna ocena.

    OdpowiedzUsuń
  21. Szkoda że się nie spisał ;/

    OdpowiedzUsuń
  22. Z Avonu to tylko jakieś zapachy, mgiełki, kremy do rąk.
    I tylko w promocji :]

    OdpowiedzUsuń
  23. Ja z avonu i Oriflame kupuje jedynie jakieś błyszczyki czy szminki jak jakaś nowość jest:) po pięlęgnacje raczej nie sięgam:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie lubię tej serii z avonu

    OdpowiedzUsuń
  25. Hmm ostatnio gdzieś na blogu czytałam bardzo dobrą recenzję tego produktu, ale to tylko potwierdza, że każda z Nas jest inna:) mnie przerażają te drobinki;p

    OdpowiedzUsuń
  26. Koszmarny skład.

    OdpowiedzUsuń
  27. Z Avonu nauczyłam się już dawno nic nie kupować i nie dawać się wciągać w ich promocje, kuszące opisy i "idealne" modelki!
    Jedyne co gorąco polecam z Avonu to kredki do oczu (szczególnie te z wykręcanym rysikiem) i szminki, które uwielbiam i są godne wypróbowania! :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Nigdy nie sprobowalam tego serum i nie zamierzam zamawiac z Avonu niczego do pielegnacji twarzy. Kupilam jakis czas temu zel do mycia twarzy i strasznie mnie uczulil, potem skusilam sie na krem pod oczy, ktory bardzo wysuszal mi skore pod oczami. Jedyne co mi pasuje z Avonu to zele pod prysznic

    OdpowiedzUsuń
  29. mam podobny bubel krem Solution niebieski....:(

    OdpowiedzUsuń
  30. Nie lubię kosmetyków Avon, często mnie uczulają i są zwyczajnie marne.

    OdpowiedzUsuń

Proszę o nie zostawianie komentarzy typu "Zapraszam do mnie", próśb o dodanie do obserwowanych oraz podobnych służących autopromocji blogów czy stron personalnych.
Dziękuję bardzo :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...