czwartek, 7 czerwca 2012

Sleek- Curacao

Dzisiejszy post poświęcony będzie prezentacji jednej z moich nowości- paletce Sleek Curacao
Generalnie Sleekomaniaczką nie jestem- miałam 2 palety co do których mam mieszane uczucia. Koło kolejnych nowości przechodziłam więc całkowicie obojętnie, aż w końcu postanowiłam sobie małe co nieco zafundować. Wybór padł na Curacao i póki co jestem zachwycona. Firma bardzo poprawiła jakość cieni, już nie ma tych bazarowo perłowo sztuk których tak nie lubiłam w starych paletach, ich maty nie są suche i tępe.... Teraz czaje się na 2 nowe całkowicie matowe sztuki :D. 


Trochę zbliżeń:

1 RZĄD:
zdjęcie w słońcu:

zdjęcie w cieniu:

2 RZĄD:
zdjęcie w słońcu:

zdjęcie w cieniu:

I jak się Wam podoba ta paletka?
Pozdrawiam :*

35 komentarzy:

  1. Paletka jest świetna, super kolory, bardzo żywe! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. piękne kolory. ja czaje się na maty te ciemniejsze ale póki co z polsce nie są nigdzie dostępne :( ostatnio Katosu miała piękny makijaż oka wykonany tą paletką, nie wiem czy widziałaś :-).
    buziaki i zapraszam do mnie ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Palety Ultra Mattes są już dostępne prawie w każdym sklepie internetowym i na allegro.

      Usuń
    2. Rzecz w tym, że już nie ;) Wszystkie wyprzedali ;)

      Usuń
  3. mam ja fajne kolorowe makijaze na lato mozna nia wykombinowac:D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja mam paletkę oh so special i jestem zadowolona, choć cienie się trochę osypują :) a ta paleta ma świetne kolory, szczególnie podobają mi się niebieskie i zielenie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. uwielbiam tą paletkę :D, aparat chyba trochę zjadł kolory na zdjęciach, bo jak patrzę na swoją to są super intensywne i nasycone :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niestety, walczyłam trochę z aparatem bo nie bardzo paleta miała ochotę na sesję :)

      Usuń
  6. Kolory piękne ! :) czaję się na te nowe maty :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Tu nie ma szarego koloru, przypuszczam, że myślisz o tej butelkowej zieleni- ale z tego co zauważyłam w sieci nie tylko ja mam problem z oddaniem jego prawdziwego odcienia :D

    OdpowiedzUsuń
  8. przepiękne są, możliwe, że jednak się na nie skuszę, bo poprzednie mnie wkurzały dokładnie tym, o czym wspomnialaś:)) a Blue Lagoon jest przepiękny:))

    OdpowiedzUsuń
  9. "green martini" na zbiorczym zdjeciu wyglada dosyc zwyczajnie ale na skorze- bomba, calkiem inny kolor :) a teraz tylko nalezy czekac na Twoje makijazowe "czary-mary" :)))

    OdpowiedzUsuń
  10. Kolorki przepiekne szkoda tylko, ze ja nie jestem odwazna by taki makijaz oczu sobie zafundowac :)))

    OdpowiedzUsuń
  11. ależ piękne kolory, zwłaszcza Blue Hawaiian :]

    OdpowiedzUsuń
  12. imponujące kolory, muszę w końcu się zebrać i zamówić coś ze Sleek'a, pozdrawiam cieplutko :) nagrywaj coś częściej kochana, uwielbiam Cię słuchać :)))

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja wlasnie zrobilam zakupy na kilka paletek i moja najnowsza notka zakupowa jest im poswiecona ;)

    ta paletka znalazla sie wsrod zakupow i cos czuje, ze tez ja baaaaardzo polubie ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Mam aż 14 paletek Sleek, ale fakt, że Curacao to jedna z tych, którą warto mieć. Dobry wybór szczególnie ze względu na obłędny, matowy fiolet - kolor wyjątkowy. Jeśli teraz zastanawiasz się nad kupnem któreś z Ultra Mattes to już parę makijaż nimi zmalowałam więc jeśli chcesz zobaczyć je w akcji to zapraszam: http://monusia-monusia.blogspot.com/search/label/Sleek%20Ultra%20Mattes%20V1%20Brights lub http://monusia-monusia.blogspot.com/search/label/Sleek%20Ultra%20Mattes%20V2%20Darks

    Nie traktuj tych linków jako reklamę mojego bloga tylko jeśli chcesz zapoznać się z paletkami Ultra Mattes to są ich swatche: http://monusia-monusia.blogspot.com/2012/05/sleek-ultra-mattes-v1-brights-i-v2.html

    OdpowiedzUsuń
  15. Mam i uwielbiam <3 ;) Szczególnie tę trawiastą zieleń, fiolet i fuksję ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. piekne kolorki !! :)

    OdpowiedzUsuń
  17. ja uwielbiam fiolet i turkus w tej palecie :d sa cudneee :D w fiolecie widze juz dno ;( jestem w stanie kupic ja tylko dla tego fioletu ponownie hehe :D

    OdpowiedzUsuń
  18. kolory są piękne!
    ile ta paleta kosztuje i gdzie ją można kupić? ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. jakie kolorki <3

    ROZDANIE SPONSOROWANE NA BUTY OD RENEE NA MOIM BLOGU!

    ROZDANIE SPONSOROWANE NA BUTY OD RENEE NA MOIM BLOGU!

    OdpowiedzUsuń
  20. pomarańcz, niebieski i czerwień są obłędne, ah <3

    OdpowiedzUsuń
  21. Gdzie można kupić bezproblemowo palety Sleek (sprawdzone źródło)?

    OdpowiedzUsuń
  22. O żesz jakie piękne kolory!!!!!!! nie widzę różnicy pomiędzy w słońcu i w cieniu :P Czekam na makijaże z użyciem tej paletki ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Fajne kolory :) O wiele lepiej wyglądają na Twojej dłoni niż w opakowaniu. Gdy spojrzałam na nie pierwszy raz, pomyślałam, że są jakieś takie smutne... a później zobaczyłam próbki na dłoni i jestem zachwycona :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Miałam 4 palety - ze wszystkich byłam zadowolona, ale za Bad girl się wymieniłam z asd525 (piękne kolory, bardzo moje, ale po prostu prawie nie używałam). Mam OSS, Storm i Curacao i z każdą dobrze mi się pracuje :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie mam żadnej paletki ze Sleeka, ale nie żałuję, bo wolę sama komponować paletki i wtedy wiem, że cienie będą przeze mnie używane :) Tutaj podobają mi się miedziany i fiolet :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  26. Mam od tamtych wakacji i bardzo lubię, zresztą jak wszystkie moje sleeki :D
    Nigdy nie rozumiałam narzekań na perłę w sleekach czy jakosć matów, ale swoją przygodę zaczęłam od nowszych paletek: paraguaya, curacao, monaco i oh so special.
    Zaciekawiło mnie to, że uważasz że jakość się polepszyła w stosunku do ,,starszych" palet. Może właśnie dlatego od początku byłam zachwycona sleekami, a dość często widziałam gorsze recenzje właśnie tych starszych palet i się zastanawiałam jak to jest możliwe.

    OdpowiedzUsuń
  27. Już parę razy wrzucałam do wirtualnego koszyka paletki sleeka, za każdym razem jednak rezygnowałam, racjonalnie tłumacząc sobie, że pewnie i tak wszystkich cieni nie będę używała i, że może lepiej stworzyć własną inglotowską pro3, z kolorami, które na pewno polubię... Cały czas się waham. Jest tyle różnych opinii na ich temat, że naprawdę ciężko się zdecydować będąc takim wybrednym jak ja. :P

    OdpowiedzUsuń
  28. Ha, właśnie się wzięłam za gruntowne testowanie tej palety ;) Też jest nowością w mojej kosmetyczce, ale nie żałuję! Uwielbiam te błękity, mocną czerwień, przepiękne Martini i perłowe zielenie. Makijaże robią się same z tą paletką.

    OdpowiedzUsuń
  29. ja właśnie zamówiłam tę paletkę i nie mogę się doczekać kiedy w końcu będę mogła ją wypróbować, bo kolory są piękne! :)
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Proszę o nie zostawianie komentarzy typu "Zapraszam do mnie", próśb o dodanie do obserwowanych oraz podobnych służących autopromocji blogów czy stron personalnych.
Dziękuję bardzo :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...