Dostaję od Was wiele pytań o to czy mogłam pokazać mój codzienny makijaż, jednak moja odpowiedź zawsze brzmi nie, ponieważ ja nie mam czegoś takiego jak codzienna rutyna. Jestem osobą która posiada mnóstwo cieni do powiek, bezsensem byłoby się więc ograniczać do używania tego samego każdego dnia.
Pewnie zastanawiacie się teraz dlaczego Wam o tym piszę? Odpowiedź jest prosta- gdybym miała wybrać z mojej kolekcji te cienie na których zawsze mogę polegać, te które mogłyby być używane codziennie ponieważ ich kolory są niezwykle uniwersalne to byłby to mniej więcej ten zestaw który możecie oglądać w poniższym makijażu.
Z góry też zaznaczam- wykonując ten make up miałam czas bawić się w szczegóły i szczególiki, gdybym się bardzo śpieszyła użyłabym tylko 3 pierwszych cieni z listy a linię rzęs podkreśliłabym eyelinerem lub kredką.
W niedalekiej przyszłości pokażę Wam dokładne zdjęcia tych kolorów i innych ciekawych moim zdaniem zestawień.
OCZY:
- baza DAX Cosmetics
- cień Inglot 416P
- cień Inglot 420P
- cień Inglot 434P
- cień Inglot 353M
- cień Inglot 65
- eyeliner Catrice
- kredka NYX 618 Purple
- tusz Yves Rocher Lash Plumping Mascara
- brwi są standardowo podkreślone paletką Catrice
TWARZ:
- podkład równoważący Inglot
- puder bambusowy BU
- róż Cien
- niestety nie pamiętam jaki mam tutaj korektor pod oczami
USTA:
- no cóż, w momencie robienia zdjęć to co było na ustach zostało zjedzone :)
Mam nadzieję, że mój makijaż się Wam podoba, gwarantuję, że jest to niezwykle łatwa i szybka propozycja
Pozdrawiam :*